Repertuar filmu "Przełęcz ocalonych" w Częstochowie
Brak repertuaru dla
filmu
"Przełęcz ocalonych"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 131 min.
Produkcja: USA/Australia , 2016
Gatunek: biograficzny / dramat / romans
Premiera: 4 listopada 2016
Dystrybutor filmu: Monolith
Reżyseria: Mel Gibson
Obsada: Teresa Palmer, Andrew Garfield, Luke Bracey
Autentyczna historia człowieka, który stał się bohaterem jednej z najkrwawszych bitew II wojny światowej mimo, iż odmówił noszenia broni.
Schyłek drugiej wojny światowej. Armia amerykańska toczy ciężkie walki z Japończykami o każdy skrawek lądu na Pacyfiku. Strategicznym celem jest wyspa Okinawa, której zdobycie może oznaczać ostateczną klęskę Japonii. Wśród setek tysięcy amerykańskich żołnierzy trafia tu Desmond T. Doss, sanitariusz, który ze względu na przekonania odmówił noszenia broni. Traktowany z nieufnością, oskarżany o tchórzostwo, wkrótce udowodni jak bardzo się wobec niego mylono. Podczas najcięższych starć, wielokrotnie ryzykując życiem, wydostaje z ognia walki ponad 70 rannych żołnierzy. Tak rodzi się legenda bezbronnego bohatera.
Trailer filmu: Przełęcz ocalonych
Wasze opinie
Koszmar dla idiotów. Dziesiątki błędów,wygląda jak by był kręcony na kolanie, albo przez początkującego reżysera.
Coś niesamowitego, jak ten Gibson reżyseruje. Dla mnie kandydat do trzech Oskarów, polecam film, jest wyważony, nie przesłodzony spójny i wzruszający...
super film , uczy myślenia i spojrzenia na świat co jest najwazniejsze
Po wybuchu II wojny światowej
Desmond Doss, gorliwy adwentysta
dnia siódmego z Lynchburga w
Wirginii, USA, wstąpił do
wojska. W czasie szkolenia
pozostał wierny swojemu
postanowieniu, by nigdy nikogo
nie zabijać i nie dotykac broni,
za co spotykały go szykany ze
strony kolegów i dowodców. Doss
został wysłany wraz ze swoim
oddziałem na Okinawę. W trakcie
działań wojennych wykazał się
niespotykanym hartem ducha i
odwagą. Nie używając broni,
uratował wielu współtowarzyszy
od śmierci na polu bitwy. Zawsze
ze swą Biblią w kieszeni
munduru.
Szer. Desmond T. Doss,
adwentysta dnia siódmego,
sanitariusz 77 dywizji piechoty,
otrzymał Honorowy Order Kongresu
za zasługi w bitwie o Urwisko
Maeda na Okinawie. Szeregowy
Doss pozostał na szczycie
urwiska, gdy jego oddział już
został wycofany, po to, by
ratować rannych, i wyniósł 75 z
nich na brzeg urwiska, po czym
opuścił w dół na linie.
Niezwykly film, kazdy
powinien zobaczyc heroiczna
postawe prawdziwego
chrzescijanina.
Świetna historia utopiona jednak w hollywoodzkiej sztampie. Podejście pod grań jak zdobywanie siedziby Sarumana z "Władcy pierścieni". Główny bohater przypomina trochę Hobbita, a jego filmowy ojciec - Hugo Weaving - był zresztą elfem/Elrondem w trylogii Jacksona. Rozbryzg krwi zawsze robi wrażenie, ale oczekiwałem czegoś mniej przewidywalnego.
piękny film, pouczajacy, daje naprawde do myslenia,:/ Gibson mistrz:) wiecej, wiecej !!!!!!
Holywoodzkie żydy nie obalą legendy i geniuszu Mela Gibsona
Bardzo dobrze się oglądało.Polecam.
Zmusza do myslenia, piekny film, polecamy.
nuuuda
rewelacja, godny polecenia
Super kino. Film długi, ale i wprowadzenie do scen wojennych i wreszcie sceny wojny kapitalnie pokazane. Po zakończeniu seansu wstałem i spontanicznie biłem brawo. Chodzę do kina średnio raz w tygodniu. Praktycznie zaliczam wszystkie nowości, które zaczynają gościć na ekranach naszych kin. I bezapelacyjnie jest to najlepszy film, jaki oglądałem w kinie w 2016 roku. To pozycja obowiązkowa i dla tych, jak ja, odwiedzają kino stosunkowo często i dla tych, którzy chcą się wybrać do kina po raz pierwszy w tym roku
Film bardzo dobry. Przepięknie opowiedziana historia. Trzyma w napięciu ale też i wzrusza. Pokazuje, że warto trzymać się swoich przekonań. W filmie pokazana jest też historia rodzinna młodego człowieka, miłość, przyjaźń oraz siła charakteru. Do tego realistycznie pokazane są wojenne sceny. Film warto obejrzeć.
Piękny , wzruszający , film . Polecam
3xna Tak!!!!...oby powstawało wiecej takich filmów
Byłem, widziałem...polecam. Powrót Gibsona jako reżysera w wielkim stylu.
Rewelacja Oskar jak nic
Według mnie ocena jest mocno przesadzona. Film ok ale momentami ocierający się o kicz. Świetnie pokazane sceny walki i realia wojenne tamtych lat. Niektóre sceny mające jak sądzę wg zamierzeń Gibsona wpływać na podniosłość i i epickość filmu budziły uśmiech zażenowania u mnie i moich znajomych z którymi oglądałem ten film. Podsumowując film warto obejrzeć, żeby mieć własne zdanie, ale ocena filmu to solidna 7 - nic więcej.
Niesamowita historia i wzruszający film.
Doskonały. Fantastyczny film.