czestochowa.repertuary.pl
Profile

Profile: anica

Films comments:

Katyń anica, 30. września 2007 godz. 21:35

Film bardzo ważny dla nas, Polaków
Obejrzałam dziś, do tej pory nie mogę się otrząsnąć. Może nie ma szans na Oskara, i co z tego. Owszem, nazwisko Wajdy i poruszona tematyka napędzi młodzież do kin, ale mniejsza z tym. Uważam, że"Katyń" to film, który każdy musi obejrzeć.
Do połowy dość nudna akcja, potem robi się ciekawiej, aż do tragicznego, wręcz dokumentalnego finału, w czasie którego chce się zawołać: "już dość!!!", ale kamera pracuje nadal........
I cisza po seansie, i to skupienie, i wzrok wbity w podłogę.........
Warto....

Ryś anica, 13. lutego 2007 godz. 17:42

Bardzo zły film.
Bardzo chciałam zobaczyć "Rysia", spodziewając się dobrej rozrywki i w miarę inteligentnego filmu. Cóż, obraz zły, Tym drętwy, dowcipy albo niesmaczne, albo zwyczajnie nieśmieszne.
Nuda, szkoda kasy i czasu [ 2,30 godz.!!!]

Grbavica anica, 23. stycznia 2007 godz. 10:25

Smutny
Smutny obraz pewnej samotnej, okaleczonej niepełnej rodziny - córka przeżywająca okres dojrzewania i kochająca, acz zapracowana matka. I mimo upływu lat - ciągle w tle ich wojna. I próby normalnego życia, bez obciążeń - witalność, śpiew, obrazy Sarajewa.
Film, dla tych, co kochają Bałkany.

Kingdom of Heaven anica, 1. czerwca 2005 godz. 14:31

Rozczarowana.

Wreszcie obejrzałąm ten film. Przyznam - czuję się rozczarowana. Długi posiad w kinie, trochę banału, mało realizmu, wcale nieciekawy Orlando.
Temat na wspaniały pokaz - krucjaty, średniowiecze - w sam raz na wspaniały , mądry film. Ten taki nie był.

Alexander anica, 23. stycznia 2005 godz. 12:50

Hmmmm
Wreszcie zobaczyłam "Aleksandra"- film, który na długo przed premierą miał dużą reklamę [czy antyreklamę - co na jedno wychodzi] w mediach.
Co ja na jego temat sadzę:
1. Generalnie podobał mi się, nie drażnią mnie sceny, o których piszecie- ani bohaterowie mówiący po angielsku, ani homoseksualne wyczyny innych - taka była kultura starożytna.
2. Ogromny rozmach, duże sceny batalistyczne, choć sporo błędów - np. słonie walczące między drzewami.
3. Dobry dobór obsady - Val Kilmer w roli Filipa w pierwszej chwili nie do poznania, świetna Angelina Joli - nie spodziewałm się, że może być aż tak dobra.
4. Monumentalna muzyka - świetnie dobrana, chociaż taka jak zawsze u Vangelisa.
5. Okropne dłużyzny - niepotrzebna moim zdaniem klamra kompozycyjna z narratorem - niepotrzebnie przegadane sceny z jego udziałem - film duzo traci na dynamice z tego powodu.
Jednym zdaniem - chyba trzeba ten film zobaczyć.

Zivot Je Cudo anica, 9. stycznia 2005 godz. 22:38

Ńaprawdę - życie jest cudem!!!
Wspaniały - porywający, ekstatyczny i przepełniony wiarą w człowieka i w to, że miłość moze przyjść zawsze. Cudne krajobrazy i muzyczka - taka gorącą i słowiańską, a może czasem i turecka. Film Kusturicy, operujący momentami groteską jest piękny i mądry. Pełen pijackich - jakże nam znanych - korowodów, śpiewu i fantazji. I miłości, która jest ponad wszystko. I symbolika niektórych scen... i zakochana oślica, która chce popełnić samobójstwo...
Warto.

Vinci anica, 21. września 2004 godz. 13:35

może być
Spodziewałam się czegoś w stylu Vabanku, no i trochę jestem rozczarowana. To już nie ten klimat. Ale: dobre aktorstwo - nowe twarze - to świetny pomysł; gry z kontekstami na wysokim poziomie - Cuma na komendzie mówiący manierą Lindy - miodzio; cudownie sfilmowany Kraków - widoki, znane ulice, teatr Słowackiego, mosty czy bulwary nad Wisłą....
Po wyjściu z kina poszliśmy ze znajomymi pod muzeum Czartoryskich, by zobaczyć "dziury po karetce" - nie byliśmy w tym odosobnieni!!!!